Spojrzałem na niego po czym powiedziałęm
-Nic nie jest bez celu .. w tobie pokładamy nadzieje
-Niby jak wspinaczka pomorze mi w obronie przyjaciół !
-Sam się o tym przekonasz .. skup się bo Cie na to stać ..
-Oni mają jakieś predyspozycje .. a ja nie mam
-Nie zapominaj ze jesteś synem Białego Kła .. ktory był jednym z najlepszych, miał dobre serce ..
-I okrył się hańbą ..
-Widać cały czas w twoim sercu kryjesz urazę do niego ..
Chłopak milczał zacisnął powieki po czym powiedział ...
<Kakashi>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz