Miał rację .. chciałem uciec od bólu, jednak to nie realne. Wyzbycie się uczuć jest częściowa obrona na powtórne sytuacje, jednak czy nie zaczynam oszukiwać sam siebie? Nie wiem tego na prawdę, żyje sobie jak chce, robię co chce .. Chwila ciszy
-Wiem ..
Jeszcze chwile patrzyliśmy sobie w oczy po czym wstaliśmy i ruszylismy do mojego mieszkania.
Gdy weszliśmy siedziała tam Kushina ..
-Spojrzałem na nią, nie odezwała się nawet .. Dopiero gdy wraz z Sasuke usiedliśmy na dywanie
dołączyła się i niepewnie spytała
-Co robicie ?
-Nie wiem jak wy ale ja chce potrenować czakre .. -powiedziałem
<Sasuke/Kushina>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz