Dzisiaj rano wezwałam do siebie Sakurę.
Gdy dziewczyna weszła do gabinetu wskazałem na fotel .. Usiadła niepewnie
usmiechnąłem sie do niej
-Słyszałem ze ponownie spodziewasz się .. dziecka ..
-Tak to prawda ..
-Jesteś bardzo silna .. ostatnie 2 ..
-Wiem nie ważne niech mi czcigodny Hashirama nie przypomina .. o co chodzi ?
-Potrzebujesz ochroniarza ?
-Nie Sasuke on się zajmę
0Jednak wiesz co było ostatnim razem
-Pan mu nie ufa ale ja nadal
-Sasuke ..sama wiesz..
Westchnęłam cichutko ..
-Proszę jednak w niego uwierzyć
W ty momencie weszedł
-O czym mówicie o mnie ?
Sakura usmiechnęła sie tylko do niego ..
-Pytam ją czy nie chce by ktoś z ANUBU ją chronił ..
<Sasuke>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz