środa, 31 grudnia 2014

Od Ichime # 176

Odprowadziłam Rin i po woli wróciłam do domu gdy do niego weszłam usłyszałam krzyki rozebrałam się i weszłam do kuchni z kont dochodziły krzyki oczywiście Gaara, Obito i Kakashi święta trójca się kłóciła postawiłam na stole zakupy i spojrzała na nich żadne z nich nawet nie zareagował na to ,że ktoś wszedł do kuchni  spokojnie rozpakowałam wszystko słuchając jak się kłócą.
-Zabawni są mrukną Juubi.
-To jest twoim zdaniem zabawne.
-Tak.
-Starzy idioci kłócą się i zachowują jak dzieci to jest naprawdę zabawne mruknęłam.
-Mnie to bawi lubię gdy ludzie się nie dogadują.
-No tak racja powiedziałam odwracając się do chłopaków.
-Przepraszam bardzo czy panowie mogli by się uspokoić mówiłam bardzo spokojnie.
-Nie krzyknęli i dalej się kłócili pomału zaczęli mnie irytować wzięłam głęboki wdech i zaczęłam robić obiad próbując zignorować ich kłótnie gdy obiad został zrobiony oni nadal się kłócili podeszłam do nic rozdzielając ich.
-Albo natychmiast się uspokoicie  albo wywalę waz z domu na ten mróz tak jak stoicie i nie wpuszczę do póki nie zmądrzejecie warknęłam oburzona ich zachowaniem.

<?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy