Spojrzałem jej w oczy dziko.
-Dla mnie zawsze jesteś atrakcyjna... Pociągasz mnie jak żadna inna...- szepnąłem jej do ucha.- W przeciągu tych przeszło dwóch lat, jak mnie nie było, baaardzo wiele kobiet i dziewczyn do mnie startowało... Nie jedna myślała, że jak przyjdzie do mnie bez stanika, to pójdę z nią do łóżka... Ale jak widzisz... nadal jestem z tobą... i z żadną inną się nie kochałem...- dodałem.- Wiesz... Faceci są bardzo prości do zrozumienia... Jeśli na prawdę cię kochają, to zrobią dla ciebie wszystko, a każda inna będzie dla niego zbędna... Jeśli jednak są z tobą tylko dla stosunku, to będą się włuczyć po barach ze striptizem od rana do nocy i od nocy do rana... Ja tym gardzę... I tylko ty mnie pociągasz... Działasz na mnie jak magnes...- powiedziałem.- Nawet nie wiesz ile mnie czasem kosztuje, by się oprzeć...- dodałem i pocałowałem ją patrząc jej w oczy.
<?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz