Popatrzyłem na niego po czym na nią .. zasmiałem sie ironicznie
-Ciekawski dostał włeb
-Zamknij sie
-Ogarnij sie Obito ..
-Sam sie !
-Chłopaki dość
-Dobra ja nie mam czasu .. czeka mnie robota -mruknąłem wyskakując oknem ...
**************
Zebrałem wszystkich z ANUBU na nocny trening .. by dać im wszystkim popalić .
W kilku przypadkach .. sprawiłem ze musieli trafic do szpitala .. nie miałem
jednak tego na sumieniu . stanąłem z Kinoe do pojedynku
-Kasujesz nam ludzi!
-Przyjmujesz byle kogo ..
-Tobie nikt nie dorówna .. ! -pwoiedział
-Niech się uczą i próbują !!
Pojedynek skończył się jak zawsze ...
Cofnąłem Chidori po czym wstałem .. zobaczyłem ze zaczyna świtać ..
-Pozbieraj ludzi i bierzcie sie do roboty ..
-Ale oni nawet nie spali ?
-Robisz z nich dzieci ... mięczaków .. wrzucaj na głęboka wodę .. -powiedziałem
-Nigdy sie nie zmienisz !
-Wymagam .. !
Potym poszedłem do domu w pokoju robnąłem na łózko i zasnałem ..
<?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz