Super idiota sprawił ze szwy pękły .. cudownie z rany znowu leciała krew.
Nie wyglądało to super ładnie podszedłem do drzwi
-Po co to wszytko ?
- -Czemu się do niej dobierasz przecież wiesz że ja ją Kocham !!
Popatrzyłem na niego
-Tobi uspokój sie nie dobieram się do niej .. komplikuje wam zycie sory
-Jakie sory .. idź dymaj Ichime a od Rin wara
Popatrzyłem na niego spokojnie ..
Po czym wycofałem się ... na znak ze nie mam zamiaru się sprzeczać o nią ..
<Rin>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz