Popatrzyłam na niego znowu zrobiło mi się go szkoda. Jego demon działał mi na nerwy ..
Delikatnie położyłam mu rękę na ramieniu.. po czym szepnęłam
-Morze pobądź z nim chwile sam na sam .. -mruknęłam
-Nie to zaraz przejdzie .. -szepnął
Nie byłam tego taka pewna widziałam jak się krzywi .
pocałowałam go delikatnie w czoło i poszłam do kuchni ..
"Czemu on zawsze się wtrąca kiedy go nie chcemy .. "
<Sasuke>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz