Popatrzyłem na niego po czym zamknąłem oczy ...
Nie wiem czemu twarz Rin była taka wyraźna ..zacisnąłem mocniej powieki.
Im bardziej wracałem do przeszłości .. tym gorzej .. walczyęłm z myślami .. ale one nie ustępowały
"Zabójca Przyjaciół " "Patrzcie to ten zamaskowany Zabójca" " Nie zdołałeś ochronić Rin "
"Nie potrafisz nawet chronić przyjaciół " "W twoim sercu jest mrok "
Czemu to z każdym dniem tak bardzo się nasilało ..nie wiem skąd pojawił się nagle Obito ..
-Kakashi choc ze mną -wpoiedział
Wstałem i poszedłem za nim dotknął mojego ramienia i prze teleportowaliśmy się w miejsce gdzie zbaiłem Rin popatrzyłęm na Obitpo
-Czemu to robisz ?
-Oboje tu właśnie obudziliśmy Mankegou Sharigana .. nadal nie wiem czemu ją zabiłeś ..
-Obito ... obiecałem Ci ją chronić, jednak nie byłem w stanie zatrzymacx Chidori podczas ataku na innych ninja .. ona sam sie rzuciłą
-Nie widziałem wszystkiego .. tylko jak ją przebijasz .. -powiedział
-Dziwi mnie ze nie masz do mnie urazy ?
-To nie ma znaczenie stworze nowy świat gdzie wszyscy będą ..
-Nie łatwiej było by ją ożywić nisz niszczyć wszystko ?
-Kakashi .. nie jest to proste .. jestem teraz posłuszny Madarze Uchcha .. gdyby nie on nie zył bym taka jest jego wola ..pozatym wiem ze sam chciałeś zabic swoich innych przyjaciół .. ludzie w cale sie nie pomylili dajac Ci ten przydomek
Zacisnąłem pięści .. Obito miał rację ... zamknąłem oczy ..
-Po co mnie tu przyprowadziłeś ?
-By widziec jak cierpisz .. z tego powodu .. Kochałeś ją
-Nie ! .. ona była tylko obietnicą ..-pwoiedziałem
-Twój mrok rozkwita i bardzo nam się przyda .. twoja nienawiść .... zbudujemy lepszy świat
Skinąłem głową ... Po czym znowu byliśmy w jaskini Obito zniknął
-Miałeś spać a nie się z nim szlajać ..
-Wiem jednak jedna rzecz nie daje mi spokoju ?
-Jaka ?
-Czy świat lepszy świat .. niby lepszy ma sens skoro ma byc w iluzji ?
<Sasuke>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz