Nie czułem się najlepiej patrzyłem na niego jak zwijał się z bólu.
-Sasuke .. nie jesteś w stanie zniszczyć wioski Liścia .. tak jak Ja. Obiecałem Ci że nie pozwolę Ci upaść tak nisko ..Dowiedziałem sie czegos o twoim Klanie
-Niby czego ?
-Żaden Klan nie kocha tam mocno jak Uchcha .. niestety im wasze oczy są silniejsze tym bardziej rośnie wasza nienawiść .. Chcesz być kolnym z długiej listy twoich przodków który podąży tą ślepą drogą... która prowadzi do nikond .. staniesz się jak Itachi .. podziwami wasz klan bo żadem nie ma w sobie tyle miłości .. powiedziałem .. przykąładem Jest Madara,Itachi oraz Obito i ty ..
-Co ty gadasz?
-Kochałeś Sakure i chciałeś mieć to dziecko .. gdyby Itachi go nie zabił nie poczułbyś bólu znowu trafiła w ciebie fala nienawiści .. to wcale nie jest natura ..
-Skąd to wiesz ?
-Sasuke zufaj mi po prost wiem
<Sasuke>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz