Popatrzyłam on nie żartował westchnęłam skinęłam głową ..
-Bądz silny Itachi sprowadzę go tu ..obiecuje ..
Popatrzył na mnie po czym weszła Tsuhikii
-Bądź przy nim ja wracam niebawem ..
-Manku uważaj na siebie ... -szepnęła
Zarzuciłam płaszcz zawołałam Blue i ruszyłam zaczęłam od jaskiń Akatsuki po wioskach które zostały ...
Po 2 dniach wpadłam na niego w lesie
-Sasuke
-Manku .. -mruknął chciał złożyć pieczęć ... złapałam go za rękę
-Itachi umiera chciał byś się zjawił on nadal ma cie za swojego młodszego braciszka .. nie zajmie ci dużo czasu
(SASUKE)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz