wtorek, 23 grudnia 2014

Od Sasuke CD Kakashi #311

Poszedłem na mały spacer po dachach. Nagle przede mnie wyskoczył jakiś członek ANBU... Spojrzałem na niego i zabiłem w jednej chwili Sharingan'em. Następnie wziąłem jego ciało i teleportowałem przed Gabinet Hashiramy. Położyłem je przed wejściem i zniknąłem.
-Miłą mu zorganizowałeś niespodziankę...- zaśmiał się Juubi. Uśmiechnąłem się pod nosem. Ruszyłem na umówione z góry miejsce. Po chwili zjawił się Kakashi. Spojrzał na mnie.
-Po twojej minie wnioskuję, że zrobiłeś coś ciekawego...- powiedział.- Podzielisz się tym ze mną?- spytał mrużąc oczy.
-A.. Taką małą niespodziankę... zostawiłem dla Hashiramy pod Gabinetem...- zaśmiałem się.
-Co to za niespodzianka?- spytał.- Notka?
-Nie... Lepiej... Jestem ciekaw jego miny!- zaśmiałem się szyderczo.- Zostawiłem mu ciało jakiegoś ANBU, co mnie zaatakował, albo raczej chciał zaatakować, ale nie zdążył... Chciałbym zobaczyć jego minę!- śmiałem się.

<?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy